Zostałam zagipsowana

Mam kiepski komunikat - pękła mi kość w prawym śródstopiu, w związku z czym zostałam zagipsowana na 4 tygodnie z nakazem leżenia, co praktycznie uniemożliwia mi pracę (wrrrr!!!). 

Oznacza to, że nie jestem w stanie kroić nowych, dużych toreb - co czyniłam na podłodze, z racji ilości miejsca. Szycie zostało maksymalnie ograniczone. Naciskanie pedału maszyny lewą nogą - niewykonalne, próbowałam i prawie przyszyłam sobie palce do kieszonki ;) Jestem jak widać nie tylko praworęczna, ale i prawonożna. Opanowałam natomiast naciskanie pedału "prawym gipsem", ale noga opuszczona w dół bardzo szybko puchnie, a paluszki robią się nieco fioletowe - więc to patent na kilkuminutowe seanse przy bardzo małych rzeczach do zszycia. Nie mogę pacować, a tyle do zrobienia...


Oszaleję - to pewne :(

Etykiety: