Szale - otul się kolorem i puszystym ciepłem

Wiem, wiem - minęły prawie 3 miesiące od mojego nawrotu do dziergania, dzięki złamanej nodze. Czas więc najwyższy pochwalić się, co się z tego urodziło ;)
Powstały szale - często pokaźnych rozmiarów, kolorowe, puszyste - a przde wszystkim cieplutkie. Jeśli spotkają się z zainteresowaniem z pewnością powstaną następne, bo - jak już pisałam - robienie na drutach sprawia mi ogromną frajdę.
Dziś prezentuję kilka pierwszych. 


'Róże w pomarańczach' (NIEDOSTĘPNY)
rozwppom

'Śliwki w winie' (NIEDOSTĘPNY)
sliwwin

'Pudrowe różowości'
pudroz

'Granatowe sploty' (NIEDOSTĘPNY)
gransplo

'Słowiańska jesień' (NIEDOSTĘPNY)
slowjes

Etykiety: