Aksamitnie do mnie mów

Spakowałam dzisiaj wielką paczkę, która pojedzie na kiermasz do Pakamery. 15 kilogramów toreb i golfików ;) Trochę im zazdroszczę - też chciałabym zobaczyć na żywo wszystkie te cudowności, które znam tylko z przeglądania stron w galeriach internetowych. Może, kiedyś :) 
U mnie ostatnio sporo zamieszania, w temacie - co chciałabym w życiu (tym najbliższym) robić. Od kilku miesięcy należę do klubu fotograficznego. Zawsze byłam 'blisko' z fotografią, ale systematyczne cotygodniowe spotkania, plenery, pogłębianie wiedzy technicznej i poznawanie twórczości mistrzów w tej dziedzinie spowodowało jakiś mocny zwrot w mojej mózgownicy ;) Mam pomysł na 2 całkiem poważne i rozbudowane projekty-cykle fotograficzne. I wiem, że chciałabym je zrealizować na naprawdę dobrym poziomie (oczywiście, jak na moje umiejętności), co wiąże się z poświęceniem dużej ilości czasu. A czasu nie mam, bo muszę pracować i szyć. I w ogóle proza życia. Bo z szyciem ciężko jest i w ogóle z hand-madem. Chyba ten legendarny kryzys w końcu nas dopadł :( No i nie dość, że w ogóle jest ciężko jak człowiek zapitala po 10 godzin dziennie codziennie, to jeszcze miałabym  totalnie spróbować to odstawić i pobyć "prawdziwym artystą" ? - czytaj - człowiekiem głodnym i obdartym, ale realizującym swe idee i projekty, potrzebne bardzo wąskiemu gronu odbiorców, zazwyczaj o podobnie ciężkiej sytuacji bytowej ;) Mam dylemat. Ale korci mnie ten mój projekt zdjęciowy, oj korci. Ale znowu żal mi zostawić torby, nawet na trochę. To mam problem :))))))
Torby dzisiejsze, to mięciuchy aksamitne - takie do przytulania, w czasie jesiennej szarugi.

[Kliknięcie na zdjęcie przedmiotu przekieruje Cię do galerii, w której jest wystawiony, tam też możesz go dokładnie obejrzeć.]

'Dyskretny urok aksamitu'
dysurak

'Torba etno'
etno

'Tajemnica orientu'
tajor

'Aksamitna mozaika'
aksmoz

'Szeptucha'  (NIEDOSTĘPNA)
szapt

Etykiety: