Dzisiaj chciałabym Wam zaprezentować dwie torby z koniem, a na nich, oczywiście ikeowski rumak Falar w roli głównej.
'Czerwony rumak zip' vol.2
'Pomarańczowy rumak zip'
A z wydarzeń radosnych - nareszcie wróciło słońce. Cieszę się ja i moje roślinki.
Prawdę mówiąc znudziły mi się już te mokre i zimne wiosny, kiedy w moim balkonowym ogródku zamiast szaleństwa kwitnącej roślinności miałam plantację grzybów ;)
[TUTAJ]
W tym roku mogę się nareszcie odprężyć wtopiona w fotel, mając przed sobą bogactwo flory i brzęczącej fauny.
Mam do Was pytanie. Nabyłam śliczne, malutkie i bosko pachnące goździki. Sprzedawczyni powiedziała, że są dwuletnie. Czy wiecie, jak je najlepiej przezimować? Będę wdzięczna za każdą radę.
Pozdrawiam - Katta :)
Etykiety: ja i moja pracownia, torba