Nowy fason torebek - agath

Witajcie ;) Jak większość osób szyjących torby, jestem wiecznie na tropie torby doskonałej, jak to bardzo trafnie nazwała kiedyś Anniegmatic. Tak więc nieustannie wymyślam, kombinuję, szkicuję i mam już z tego 3 bruliony pełne 'projektów' ;) 
Mój najświeższy pomysł, to średniej wielkości torebka, z regulowanym paskiem, dużą zewnętrzną kieszenią i kieszonkami wewnętrznymi, oczywiście zapinana jest na zamek błyskawiczny. Model torebki nazwałam 'agath' - ku chwale Agaty, koleżanki z mojego klubu fotograficznego, która mocno zainspirowała mnie do tego projektu ;)

Mnie torebka bardzo się podoba - zgrabna, prosta i funkcjonalna. Mam nadzieję, że Wam także przypadnie do gustu.


'Czerń z błękitem - agath'

Etykiety: