Anna 1/2013

Pojawiła się nowa gazetka o szyciu dla mniej lub bardziej początkujących. Jest to 'Anna', kwartalnik wydawnictwa BPV. Dowiedziałam się o niej na blogu Long Red Thread i od razu zapragnęłam ją mieć, żeby sprawdzić, co tam ciekawego proponują i w jaki sposób jest to sformułowane.
Pismo mam już drugi dzień, ciągle je przeglądam i zastanawiam się, co by tu wybrać na ten mój pierwszy raz. Bo tak, właśnie nie z 'Szyciem krok po kroku', ale z 'Anną' postanowiłam zacząć moją krawiecką przygodę. Nie wiem na czym to polega, ale opisy wykonania konkretnych modeli w 'Annie' są dla mnie zrozumiałe i jasne - co niestety w wydawnictwach Burdy nie zawsze jest takie oczywiste - przynajmniej dla mnie ;)

A co w środku?  Jak zwykle przygotowałam dla Was przegląd wszystkich modeli. Propozycje są idealne na wiosnę i lato, w różnych rozmiarach i stylach, są też torebki! :)
No i ja biorę się za spódnicę długości maxi ze strony 59. Wydaje się być ekstremalnie prosta, więc idealna na początek. No i zerkam na sukienki z  56-tej - ale to jeszcze chyba za wcześnie, w każdym razie - najpierw spódnica.
A Wy - czy macie już swoje typy do uszycia z tego numeru?

Pozdrawiam Was majowo - Katta :)


Etykiety: