Po cudownie upalnym tygodniu przyszedł dzień, a raczej poranek deszczowego odpoczynku. Cieszę się tym deszczem i gorącem zresztą też, mimo że nie najlepiej znoszę upały. Są truskawki, muchy i komary, słońce - normalnie lato zasuwa pełną parą.
Jeszcze przed wyjazdem do Wrocławia uszyłam ze stalowo-szarej alkantary torebki w fasonie 'simple'. Czas na ich pokazanie przypadł dopiero teraz. Naprawdę świetnie się prezentują - bo bezpieczną i stonowaną szarość ożywia kolorowy akcent w postaci pasków na ramię. Niby zwyczajna torba, ale nie do końca. Pogadanka o torbach gotowa do obejrzenia :)
'Metaliczna szarość z błękitem - simple' JEST TUTAJ
'Metaliczna szarość z fioletem - simple' JEST TUTAJ
'Metaliczna szarość z różem - simple' JEST TUTAJ
Etykiety: torba