Burda - szycie krok po kroku 2/2013

Od 11 września w sprzedaży jest dostępny najnowszy numer 'Szycie krok po kroku'.  Dopadłam go kilka dni temu i... nie oszalałam z zachwytu. No nic nie poradzę, modele są interesujące krawiecko, ale nie wiele z nich wpisuje się w moje preferencje, że o umiejętnościach szyciowych nie wspomnę. Ale o tym za chwilę.

 

Jako główne motywy  króluje góra z lejącą falbaną, geometryczne motywy łączenia tkanin, nietoperzowy kardigan i warstwowa spódnica.

 
Nie śmiejcie się, ale jedną z rzeczy, która autentycznie mnie oczarowała jest ta zwariowana parasolka-gadżet.


Biżuteryjne - zrób to sam - naszyjnik z łupinek orzeszków pistacjowych.


Płaszczyk poniżej podoba mi się bardzo i wiem, że do jego uszycia przeze mnie jest tak daleka droga, że wolę o tym nawet nie myśleć :) Jest zgrabny i uniwersalny. Uwielbiam takie rzeczy, które wyglądają równie dobrze w eleganckiej stylizacji ze szpilkami, jak i w undergroundowej, w towarzystwie glanów.


I dochodzimy do ubrań z łączeniami tkanin, jako zasadniczym elementem. Prawie wszystkie modele 'geometryczne' z tego numeru do mnie nie przemawiają. Robią wrażenie sztywnych kombinezonów-uniformów.
No i właśnie na tym zdjęciu poniżej, mam wrażenie, że doskonale widać, że ta sukienka kiepsko układa się nawet na modelce. Zresztą, ta dżinsowa poniżej - tak samo.

 
Na koniec kilka pomysłów DIY i wzór na jednopalczaste rękawice. Uwielbiam takie, bo paluszkom  razem zawsze cieplej, niż każdemu z osobna ;)


Podejrzewam, że jako amatorka mogę nie dostrzegać potencjału tych modeli - być może. Ciekawa jestem, co Wy sądzicie o propozycjach z tego numeru 'Szycia krok po kroku'.

Pozdrawiam serdecznie - Katta :)

Etykiety: