Torba z kieszeniami, czyli pomysł oczywisty


 Uwielbiam kieszenie zewnętrzne w torbie. W ogóle kieszenie.
Są bardzo pożyteczne, użyteczne i ładnie można dzięki nim przemycić ciekawą tkaninę, która niekoniecznie nadaje się całościowo na torbę.
Do kieszeni można wsunąć mnóstwo podręcznych drobiazgów, takich do wyjęcia na już, bez grzebania się w całości bebechów torby. Wiecie - bilety, notes, paczka gum, pomadka ochronna, paragony, nawet telefon. O i okulary przeciwsłoneczne można podwiesić ;)
W związku z tym, że kieszenie są takie fajne i uwielbiane, to machnęłam prostą torbę simple ukieszenioną maksymalnie.
Nie dość, że na zewnątrz są dwie - po jednej sztuce na każdą stronę, to jeszcze wewnątrz ciągną się po całej szerokości i też obustronnie. Dla kieszeniomaniaczek - idealne i będzie ich więcej ;)

A wy, jak - lubicie kieszonki? :)

 'Sercowe kieszenie - simple' DOSTĘPNA TUTAJ


'Podwójny dżins - simple'   DOSTĘPNA TUTAJ

Etykiety: