Torby z płótna IKEA


Jedni lubią styl Ikea, inni nie. Kwestia gustu. Ja uważam, że nie warto czegokolwiek zachwalać/potępiać totalnie. Ze wszystkiego można wydobyć jakieś elementy, które nam najbardziej odpowiadają i skomponować je na swój sposób. Tak chyba jest najlepiej. Przyznam się wam, że gdy wchodzę do domów o wystroju 100% Ikea, to mam wrażenie jakbym była na wnętrzarskiej sesji foto do przygotowywanego katalogu ;)
Ja w tej szwedzkiej marce bardzo lubię tkaniny dekoracyjne - cenię ich wzornictwo, a jakość jest równie dobra. Ponieważ do najbliższego salonu Ikea mam 100 km, to z nabywaniem ich tkanin ratuje mnie... Allegro! - oczywiście.

Ostatnio kupiłam fragment płótna z totalnie szalonym wzorem i tak powstały torby z cyklu 'Crazy canvas'.

'Crazy canvas - simple XXL'    JEST TUTAJ

'Crazy canvas - tail' vol.2    JEST TUTAJ

'Crazy canvas - tail'   JEST TUTAJ

Kolorowe konie, które widujecie na moich torbach również pochodzą z tkaniny zaprojektowanej dla Ikea.

'Czerwony rumak w dżinsie - XXL'   JEST TUTAJ

A tutaj mała podróż w przeszłość. To moje torby z poprzednich lat, wszystkie z udziałem tkanin szwedzkiej marki, a to i tak tylko część moich ikeowskich uszytków :)







Etykiety: