Torba z ogonkiem


Uszyłam trzy sztuki ogniastych.
Z opisu gatunkowego należy nadmienić, że torby z ogonkiem ( tail z j.angielskiego - ogon, ogonek) bywają w dwóch rozmiarach - standardowym oraz XXL - a także, że mają możliwość występowania z długim paskiem regulowanym lub krótkim, pozwalającym tylko na noszenie na ramieniu.
Cała reszta jest standardem, czyli brak zapięcia, ozdobny ogonek z węzłem, podszewka wewnątrz z kieszeniami.
Ogonkowe torby są workowate, pojemne i dobrze się noszą. 

Tak, że tak.
Mamy jesień, co tu ukrywać. Nie będę nudzić, że nie wiem kiedy i gdzie umknęło lato. Za to jesień mi nie ucieknie, bo od poniedziałku mam najprawdziwszy urlop. 
U R L O P, czyli dwa tygodnie bez szycia, bez galerii, bez internetu - przynajmniej taki mam plan. Spokojnie - torby będzie można kupować w moim SKLEPIE, z tym, że wyślę je po powrocie z leniuchowania. Oby tylko pogoda okazała się łaskawa... 
Mam nadzieję, że zrobię trochę zdjęć i może na blogu pojawi się urlopowy wpis, coś w rodzaju pocztówki z pobytu - podejrzewam, że troszkę się zdziwicie miejscówką mojego wypoczynku, ale na razie cicho sza... ;)

Z zupełnie innej beczki - jak zobaczyłam na zdjęciach moją fryzurę w stylu "od dwóch miesięcy planuję ścięcie włosów, ale ciągle nie mam czasu" - od razu pobiegłam do fryzjera. Taka trochę musztarda po obiedzie. Patrzcie więc proszę na torbę, a nie na fryzurę manekina :)

 'Indygo - tail' torba dostępna TUTAJ

 'Wężowa - tail XXL' torba dostępna TUTAJ

'Dżinsowa -tail' torba dostępna TUTAJ

Etykiety: ,